Gdy siedmiolatek nie może iść do szkoły

Dzieci, które rozpoczynają naukę w pierwszej klasie, powinny osiągnąć pełną dojrzałość szkolną. Pełną? Tak, bo choć rodzice zwykle koncentrują się na typowo szkolnych umiejętnościach: umiejętności liczenia, znajomości liter, umiejętności pisania oraz czytania prostych zdań, o dojrzałości szkolnej lub jej braku decydują jeszcze inne czynniki. Zdarza się, że choć dziecko nie ma żadnych kłopotów dotyczących szkolnych umiejętności, dobrze znający je nauczyciele oraz psychologowie współpracujący z przedszkolami lub uczestniczący w kwalifikowaniu dzieci do szkoły, kwestionują jego gotowość do rozpoczęcia nauki.
Dlaczego? Odpowiedź kryje się w słowie „pełna”. Bo dojrzałość szkolna to nie tylko osiągnięcie wymaganego poziomu rozwoju umysłowego, ale także:
– oczekiwana sprawność ruchowa: ustalona lateralizacja, koordynacja ruchowa, a także tzw. motoryka mała, czyli sprawność i siła rąk, szczególnie ręki dominującej, którą dziecko posługuje się, pisząc i rysując;
– dojrzałość emocjonalna i społeczna, przejawiająca się w samodzielności dziecka, gotowości do podporządkowania się wymaganiom nauczyciela, motywacji do wykonywania zadań, także tych, które sprawiają dziecku trudność, zdolności zapamiętywania, koncentracji uwagi, umiejętności radzenia sobie w kontaktach z rówieśnikami, radzenia sobie z emocjami;
– prawidłowy rozwój mowy, czyli prawidłowa artykulacja głosek, umiejętność samodzielnego konstruowania wypowiedzi.
Osiąganie gotowości do rozpoczęcia nauki dokonuje się samorzutnie i niepostrzeżenie i nie wymaga szczególnych zabiegów – ani ze strony rodziców, ani nauczycieli. Tam, gdzie wychowaniu dziecka towarzyszy troska o jego wszechstronny rozwój, istnieje duża szansa na osiągnięcie jego dojrzałości w wieku siedmiu lat.
Tymczasem jednak w szkołach pojawia się coraz więcej dzieci rozwijających się nieharmonijnie. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest bardzo wiele. Naukowcy wskazują na blisko tysiąc czynników występujących podczas ciąży, porodu i okresu okołoporodowego, które mogą zakłócić prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego rozwijającego dziecka. Poważne problemy rozwojowe dostrzegane są zwykle bardzo szybko przez rodziców, lekarzy, opiekunów. U wielu dzieci jednak trudności te są niezwykle subtelne i mogą być zauważone jedynie w wyniku wnikliwej, fachowej obserwacji. Także nasz styl życia nie zawsze sprzyja prawidłowemu rozwojowi dziecka. Czas spędzany przed telewizorem, przy komputerze – choć często wzbogaca wiedzę dziecka – może też zakłócić jego rozwój psychomotoryczny. Problemem współczesnych dzieci, przede wszystkim tych wychowywanych w dużych miastach, bywa również często brak ruchu.
Dysharmonie rozwojowe mogą utrudniać osiągnięcie dojrzałości szkolnej i często zdarza się, że są dostrzegane przez dorosłych dopiero w okresie bezpośrednio poprzedzającym pójście dziecka do szkoły.
Zawsze, gdy nauczyciele czy psychologowie sygnalizują trudności dziecka, świadczące o braku dojrzałości szkolnej, warto rozważyć możliwość odroczenia obowiązku szkolnego. Decyzję taką mogą podjąć rodzice, po wykonaniu badań psychologicznych w Poradni Pedagogiczno-Psychologicznej, w której przygotowywana jest opinia, stanowiąca podstawę do formalnego odroczenia obowiązku szkolnego.

Kiedy później do szkoły?

Pytanie o to, czy nasz potomek jest gotowy do rozpoczęcia nauki, zawsze warto sobie postawić, jeśli dziecko urodziło się w ostatnich miesiącach roku. Choć metrykalnie siedmiolatki, dzieci takie są często niemal rok młodsze od swoich kolegów – pierwszoklasistów. A rok to w życiu kilkuletniego dziecka okres bardzo długi.
Warto również rozważyć możliwość odroczenia obowiązku szkolnego w przypadku dzieci słabszych fizycznie, drobniejszych, które w przeszłości często chorowały. One również mogą potrzebować dodatkowego czasu, by wyrównać zaległości i dobrze przygotować się do szkoły.
Dzieci o obniżonej sprawności narządów zmysłów (oka, ucha), u których stwierdza się obniżoną zdolność analizy i syntezy wzrokowej i słuchowej, dzieci z nie zakończonym procesem lateralizacji, mające trudności z koordynacją wzrokowo-ruchową czy dzieci ruchowo niesprawne również wymagają uważnego przyjrzenia się i rozważenia możliwości odroczenia obowiązku szkolnego. Jeśli obniżenie sprawności jest znaczne, są one skazane na trudności w rozumieniu i zapamiętywaniu poleceń, treści zadań, tekstów, kształtu liter, a więc będzie im zdecydowanie trudniej opanować umiejętność czytania i pisania. Trudnościom tym towarzyszą często kłopoty ze zdobywaniem umiejętności matematycznych. Rozpoczęcie nauki w szkole dla dziecka, które ma tego typu problemy, naraża je na ryzyko wielu niepowodzeń, a w efekcie – na niezadowolenie z siebie, niską samoocenę i niechęć do nauki i do szkoły. Rezultatem trudności jest również etykieta słabego ucznia, która – bywa, że na bardzo długo – przywiera do dziecka, uniemożliwiając mu zmianę pozycji w klasie, zarówno w relacjach z nauczycielami, jak i dziećmi. Uczniowi, który ma trudności w nauce, często trudniej jest nawiązać dobre, przyjacielskie kontakty z kolegami; bywa pomijany w dziecięcych zabawach, nie jest zapraszany na spotkania po lekcjach. Taka sytuacja na pewno nie pomaga mu polubić szkoły.
I wreszcie, dzieci niedojrzałe społecznie i emocjonalnie, niesamodzielne, bardzo nieśmiałe, mające kłopoty z funkcjonowaniem w grupie rówieśników, źle znoszące niepowodzenia, mające skłonność do reagowania lękiem, nadruchliwe i niespokojne, nie mające motywacji do nauki. Również dla nich szkoła może okazać się wyzwaniem zbyt wielkim.

Odroczenie obowiązku szkolnego – bilans zysków i strat

Często rodzice, rozważając odroczenie obowiązku szkolnego, obawiają się, jak dziecko poradzi sobie z koniecznością powtórzenia „zerówki”. Czy przykrość, jakiej doświadcza, wiedząc o tym, że gdy jego koledzy idą do szkoły, ono zostaje w przedszkolu lub przenosi się jedynie do szkolnej klasy „0”, nie będzie zbyt wielka?
Na pewno sytuacja taka wymaga umiejętnej rozmowy z dzieckiem i wytłumaczenia mu decyzji dorosłych w sposób, który będzie dla niego przekonywujący i zrozumiały. Wydaje się jednak, że warto pokonać tę trudność, chroniąc dziecko przed przykrymi doświadczeniami w szkole. Korzyścią jest dana dziecku szansa na osiągnięcie gotowości do szkoły. Czynnikiem decydującym o jej uzyskaniu bywa często wyłącznie czas dany dziecku na dorastanie do szkoły i osiąganie potrzebnych tam umiejętności. Czasami, szczególnie wtedy, gdy takie są zalecenia nauczycieli i psychologów, warto dodatkowo zapewnić dziecku możliwość pracy pod opieką specjalisty: pedagoga, logopedy lub terapeuty integracji sensorycznej. Stale towarzyszące dziecku niepowodzenia szkolne, konieczność powtarzania klasy to dla niego i dla rodziców kłopot dużo większy niż powtórzenie „zerówki”.

Sygnały ostrzegawcze dla rodziców

Ważnym sygnałem dla rodziców, których dzieci mają przed sobą jeszcze kilka lat do szkolnego startu, powinno być stwierdzenie u nich specyficznych trudności. Zdarza się, że są one pierwszymi sygnałami wskazującymi na nieharmonijny rozwój. Aby pomóc dziecku, warto uważnie je obserwować, przyglądać się trudnościom i korzystać z pomocy specjalistów.
Do grup dzieci wymagających uważnej obserwacji należą m.in.:
– dzieci z opóźnionym rozwojem mowy i trudnymi do wyeliminowania, długo utrzymującymi się wadami wymowy;
– dzieci mające trudności ruchowe, którym sprawia trudność np. gra w piłkę, jazda na rowerze, które często przewracają, mówi się o nich, że „potykają się o własne nogi”;
– dzieci, które nie lubią rysować, nie lubią i nie potrafią posługiwać się nożyczkami, długo nieprawidłowo trzymają kredkę, podczas rysowania szybko się męczą, a ich rysunki są schematyczne i ubogie;
– dzieci z podwyższonym i obniżonym napięciem mięśniowym;
– dzieci, które nie słyszą, gdy się do nich mówi, zachowujące się często tak, jakby miały wadę słuchu, choć w badaniu laryngologicznym nie stwierdza się u nich żadnych nieprawidłowości; często mają one również trudności z nauczeniem się nawet prostych wierszy lub piosenek, a ich wypowiedzi bywają chaotyczne, nieskładne;
– dzieci nadruchliwe, niespokojne, rozkojarzone, rozbiegane, chaotyczne;
– dzieci lękliwe, wycofane, mało aktywne.

Aktualizacja: 2017-01-10
Iwona Ring

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz

Żeby dodać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować

Spis tematów

Kiedy później do szkoły?Odroczenie obowiązku szkolnego – bilans zysków i stratSygnały ostrzegawcze dla rodziców