Ospa wietrzna
Moja najstarsza córeczka przechodziła niedawno ospę wietrzną. Miała łagodną postać bez gorączki i z niewielką ilością krostek. Teraz chorują dwie pozostałe. Średnia córeczka ma krostki wszędzie: w buzi, na języczku, policzkach usteczkach, wokół odbytu. Zmiany są nawet na powiekach – krosteczki pękają i płyn dostaje się jej do oczu. Co mam robić? Czy to jest już cięższy przypadek i trzeba podać jakiś antybiotyk przeciwwirusowy?
Zaloguj się lub
zarejestruj żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz