Tornister to nie wszystko – czy Twoje dziecko dojrzało do nauki w szkole?

Dojrzałość szkolna oznacza gotowość siedmiolatka do podjęcia obowiązku szkolnego. Ale nie chodzi tutaj bynajmniej o zakup podręczników, nowego tornistra czy piórnika, nowych spodenek czy białej koszulki. To problem o wiele poważniejszy.
Każdy rodzic wie, że już małe dzieci mogą różnić się od rówieśników zarówno w rozwoju ruchowym jak i emocjonalnym. Podobnie jest z dziećmi siedmioletnimi. Nie wszystkie osiągnęły w pełni dojrzałość szkolną, co oznacza, że nie wszystkie posiadają w pełni rozwiniętą dojrzałości fizyczną, poznawczą i emocjonalno-społeczną. Nie są więc całkowicie gotowe do podjęcia nauki.
Na co zwrócić uwagę i jak pomóc dziecku idącemu po raz pierwszy do szkoły? W czym może tutaj pomóc logopeda?
Właśnie w tym okresie następuje intensywny rozwój uwagi, poprawia się koncentracja, zmienia się zdolność postrzegania świata, rozumienie związków przyczynowo-skutkowych. Dzieci, które osiągnęły w pełni dojrzałość szkolną, potrafią się przedstawić, opowiedzieć o swoim otoczeniu, swobodnie wypowiadać się na omawiane tematy, komunikować się – zarówno z kolegami jak i nauczycielami. Na lekcji konieczne jest posiadanie umiejętności wyrażania własnych opinii, wniosków oraz – co chyba najważniejsze – zadawania właściwych pytań.
Do tego niezbędny jest odpowiedni rozwój komunikacji. Zdolność nie tylko prawidłowego nadawania komunikatu, ale także jego odbioru.
Dziecko w tym wieku powinno mieć już odpowiedni zasób słów – około 4-5 tysięcy – i wykorzystywać je do budowy zdań prostych i złożonych. Powinno także poszerzać swój słownik o około 700 słów rocznie. Opowiadania powinny posiadać początek i koniec, a treść powinna układać się w logiczną całość. W mowie nie powinny pojawiać się neologizmy, agramatyzmy ani też wyrażenia zastępcze, takie jak no, ten, tego czy yyy.
W tym okresie rozwój mowy jest już ukończony. Wszystkie głoski są artykułowane prawidłowo. Często jednak spotyka się wady wymowy, które utrudniają naukę prawidłowego pisania – w myśl zasady: jak się mówi, tak się pisze. Dzieci w tym wieku opuszczają lub przestawiają głoski, zamieniają je na inne, łatwiejsze do wypowiedzenia. Prowadzi to do powstawania błędów w pisaniu ze słuchu. Dla wyjaśnienia, kilka prostych przykładów: safa (zamiast: szafa ), slimak (ślimak), kosik (koszyk), kolomotywa (lokomotywa).
Bardzo ważny jest także odbiór komunikatu – polecenia lub informacji od nauczyciela czy innego ucznia. Należy więc zwrócić uwagę, czy dziecko słyszy prawidłowo.
W okresie przedszkolnym niedosłuchy niewielkiego stopnia mogą nie zostać rozpoznane. Zdarza się, że dziecko nie wykonuje poleceń, co kładzie się na karb jego niesforności lub nawet braku wychowania. Polecenia są często kilkakrotnie powtarzane z różną głośnością, aby zwiększyć prawdopodobieństwo ich zrozumienia.
Nauczyciel w szkole nie zawsze powtarza polecenia, często mówi coś, pisząc jednocześnie na tablicy. Jego głos nie zawsze jest skierowany bezpośrednio w stronę ucznia i może być przytłumiony i zniekształcony przez panujące w klasie szmery. Dziecko z lekkim niedosłuchem może usłyszeć polecenie niedokładnie lub częściowo i tak też je wykonać, co ma wpływ na otrzymaną ocenę.
Istnieje także tzw. słuch fonematyczny Jest to nabywana z wiekiem umiejętność prawidłowej analizy i syntezy słuchowej. Dzięki niej dziecko potrafi wyodrębnić zdanie z całościowej wypowiedzi, wskazać wyraz w zdaniu oraz zanalizować, z jakich głosek i sylab składa się wypowiadane słowo. Zdolność ta pozwala także budować z głosek i sylab wyrazy, a z nich – zdania oraz rozróżniać podobnie brzmiące słowa (np. półkabułka).
Zaburzenia słuchu fonematycznego mogą znacznie utrudniać naukę dziecku w każdym wieku. Powodują trudności w rozumieniu instrukcji, zapamiętywaniu i powtarzaniu dłuższych wypowiedzi, pisaniu, a także – trudności w nauce języka obcego.
Kiedy rodzic powinien udać się do logopedy? Rozwój mowy powinien być monitorowany już od najmłodszych lat dziecka. W okresie przedszkolnym opiekę logopedyczną nad dzieckiem powinien sprawować logopeda przedszkolny. To jego zadaniem powinno być skierowanie dziecka na badania u specjalisty. Często zdarza się jednak, że nie we wszystkich placówkach przedszkolnych jest dostępna opieka logopedyczna. Nie wszystkie dzieci chodzą też do przedszkola. Są jeszcze poradnie psychologiczno-pedagogiczne, które zatrudniają logopedów. Niestety, zdarzają się tam długie kolejki, a dzieci w tym wieku często chorują i z tego powodu opuszczają terapię. Nie należy więc czekać do ostatniej chwili, czyli do momentu, gdy dziecko pójdzie do zerówki. Późno rozpoczęta terapia zazwyczaj trwa dłużej, a chęć szybszego osiągnięcia rezultatów zwiększa stres – zarówno u rodziców, jak i u dziecka.
Rozwój mowy należy kontrolować systematycznie, tak jak inne elementy rozwoju dzieci. Im wcześniej rozpoznana zostanie wada wymowy lub słuchu i podjęta terapia, tym większe są szanse na rozwiązanie problemu i umożliwienie dziecku rozpoczęcia nauki na poziomie porównywalnym z rówieśnikami.
mgr Magdalena Jęksa-Wojciechowska, logopeda, ABC Poprawnej Wymowy, mgr Izabela Wiatrowska, logopeda, ABC Poprawnej Wymowy (2008-09-25)

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz

Żeby dodać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować