Odmrożenia

Zmiany miejscowe wywołane działaniem niskiej temperatury, głównie powietrza atmosferycznego, określamy mianem odmrożenia.
Oprócz chłodnego powietrza do powstania odmrożenia przyczyniają się wiatr i wilgoć. One to, jako doskonałe przewodniki ciepła, sprawiają, że oziębienie tkanek następuje bardzo szybko, nawet przy temperaturach dodatnich, np. od +2 do +6°C. Natomiast suche zimne powietrze znoszone jest z mniejszą szkodą. Przykładem mogą być uczestnicy wypraw polarnych znoszący bez szkody temperatury do -50°C.
Odmrożeniu ulegają przede wszystkim obwodowe części ciała, jak uszy, nos, palce u rąk i nóg. Do odmrożenia kończyn dolnych bardzo przyczynia się m.in. przemakające bądź ciasne obuwie oraz przymusowy brak ruchu, który utrudnia wytwarzanie ciepła w organizmie. Bardzo niekorzystny wpływ wywiera również przemęczenie, głód, niedokrwistość oraz działanie alkoholu.
Odmrożenie poprzedza szczypanie i pieczenie zagrożonej części ciała, która szybko staje się zupełnie nieczuła i przybiera kredowobiałe zabarwienie. Nieco później zabarwienie okolicy zmienia się na sinofioletowe oraz pojawia się obrzęk.
Zależnie od nasilenia zmian i wyglądu uszkodzonego miejsca wyróżnia się 3 stopnie odmrożenia:
Stopień I – po przejściowym zblednięciu, występuje zaczerwienienie z lekko sinawym odcieniem, obrzękiem, pieczeniem i uczuciem zdrętwienia, w następstwie przejściowych zaburzeń krążenia i ostrego stanu zapalnego.
Stopień II – cechuje się tworzeniem pęcherzy z płynem surowiczym lub surowiczokrwistym, a obrzęk i zasinienie są znacznie większe. Pozostawia po sobie długotrwałe obrzęki oraz przebarwienia skóry.
Stopień III – charakteryzuje się martwicą skóry, niekiedy również i tkanek głębiej położonych, łącznie z kością. Po oddzieleniu się części martwiczych powstają ubytki, które goją się przez ziarninowanie.
Należy zaznaczyć, że zmiany w tkankach rozwijają się pod wpływem zimna dość wolno i ujawniają się w pełni dopiero po kilku godzinach.
Zapobieganie. Należy nosić suchą i ciepłą odzież. Stopy i ręce powinny być szczególnie pieczołowicie chronione przed działaniem wilgoci i zimna (rękawice, skarpety, luźne obuwie). Odsłonięte części ciała (twarz, uszy) powinno się natłuszczać. Ponadto nie należy zapominać, że ruch na świeżym powietrzu przyspiesza obieg krwi, co zapobiega odmrożeniom.
Pierwsza pomoc. W przypadku odmrożenia, zwłaszcza gdy odmrożona część ciała jest jeszcze blada, polega na możliwie szybkim przywróceniu w niej krążenia krwi. W tym celu stosujemy szybkie ogrzanie uszkodzonej kończyny w kąpieli wodnej o coraz wyższej temperaturze. Rozpoczynamy ogrzewanie wodą o temperaturze 25-30°C, aby po kilkunastu minutach zwiększyć ją aż do 38-40°C. Ogrzewanie należy stosować do czasu, gdy tkanki uzyskają odpowiednią temperaturę. Po kąpieli można odmrożone miejsca lekko nacierać niewielką ilością 70% alkoholu etylowego aż do zaróżowienia skóry. Następnie trzeba nałożyć suchy jałowy opatrunek z grubą warstwą waty i z ciepło owiniętymi kończynami odwieźć chorego do szpitala.
Jeśli w warunkach polowych nie ma możliwości wykonania takiej kąpieli ogrzewającej, to należy zastosować krótkotrwały, delikatny masaż, używając niewielkiej ilości 70% alkoholu etylowego, a następnie nałożyć gruby opatrunek ochronny. Odmrożonych okolic nie wolno nacierać śniegiem lub zimną wodą, jak to niegdyś zalecano, ponieważ może to przynieść więcej szkody niż pożytku w wyniku uszkodzenia zmarzniętych tkanek.
W odmrożeniach obowiązuje również profilaktyka przeciwtężcowa (wstrzykiwanie zapobiegawczo surowicy przeciwtężcowej lub dawki przypominającej anatoksyny).
Prof. dr hab. med. Marian Barczyński, Dr med. Marcin Barczyński

Fragment pochodzi z książki

Fragment publikacji „Domowy poradnik medyczny” pod redakcją Kazimierza Janickiego. Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2011

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz

Żeby dodać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować